Soniczna szczoteczka do twarzy. Propozycja Biedronki. Warto czy nie?

Wakacje już za nami. Tegoroczna pogoda również płata na figle. Ale po lecie warto zadbać o regenerację skóry. Dodatkowo zabiegi, które można wykonać w domu i przy tym sobie nie zaszkodzić, powodują u mnie większe zafascynowanie oraz zainteresowanie. Soniczna szczoteczka do twarzy ma za zadanie doskonale oczyszczać skórę twarzy, w szczególności pory, zwalczać niedoskonałości czy likwidowanie suchych skórek. Po takim działaniu skóra ma wyglądać na świeżą oraz wypoczętą.



Nie do końca byłam przekonana do zakupu szczoteczki Foreo. Dlatego cieszę się, że Biedronka wyszła po raz kolejny na przeciw moim oczekiwaniom. A jeżeli ma działać podobnie, tym bardziej jest to element skłaniający do zakupu. Za 32 złote otrzymujemy silikonową szczoteczkę soniczną wraz z dwoma bateriami oraz instrukcję obsługi. 

Produkt jest wyposażony w trzy przyciski. Jedno jest do włączania/wyłączania urządzenia. Z kolei z lewej strony przycisk wytwarza wibracje, które mają za zadanie masować skórę twarzy . Natomiast z prawej są o większej mocy z przeznaczeniem do intensywnego oczyszczania jej. W zależności od wyboru, dany element jest podświetlany na kolor czerwony. 


Posiada dwa rodzaje wypustek, które działają dobrze na skórę. Według producenta grubsze wypustki są rozstawione szerzej, dzięki czemu mają ułatwiać oczyszczanie skrzydełek nosa. Używanie szczoteczki nie powodowało żadnych podrażnień oraz zaczerwienień. Nie wystąpiła reakcja alergiczna na materiał z jakiego jest wykonana. 

Producent zaleca podczas czyszczenia urządzenia wyciągnięcie z komory baterii. Po prostu rozmontowanie produktu na dwie podstawowe części, nigdzie nie jest podkreślone to, iż urządzenie jest wodoodporne. Dlatego należy uważać, aby tego nie zamoczyć. Po każdym użyciu szczotki czyszczę przy użyciu wody oraz mydła. 


Dzięki tej szczoteczce odczuwam ulgę i przyjemne ukojenie. Podczas pierwszego użycia byłam mile zaskoczona tym, jak zadziałała. Spowodowała oczyszczenie wówczas nosa ze suchych skórek. Zauważalna jest lepsza chłonność na dany krem lub olejek do twarzy. 
Aby otrzymywać rezultaty z podejmowanych działań tym urządzeniem ważna jest systematyczność. Od zakupu nie stosowałam jej codziennie, ale co drugi dzień. Moja skóra jest mieszana, lecz jeśli chodzi o oczyszczanie, wolę nie przesadzać. Do funkcji masażu skłaniam się nawet codziennie. Po ciężkim oraz wyczerpującym dniu jest to dobra chwilowa odskocznia. 


Jest to urządzenie, dzięki któremu jego kształtowi nadaje komfort w użytkowaniu. Silikon jest łatwy w czyszczeniu. Poprzez regularne działanie oraz konserwację wypustki nie uległy zniszczeniu czy starciu się.  
Jestem jak najbardziej na tak. Jeżeli jesteście fankami takich gadżetów przeznaczonych do pielęgnacji cery. Szczoteczka taj jest bardzo przyjemna podczas użytkowania, przy czym nie powodując podrażnień cery. Jednak producent nie wskazuje też czasu działania, co może przekładać się na stan cery u osób wrażliwych czy z widocznymi naczynkami. Takie osoby powinny z dystansem podejść do samego produktu oraz jego użytkowania. Zwracając uwagę nawet na ilość drgań. Ale sam efekt, który daje to urządzenie w postaci gładkiej skóry jak najbardziej skłania do zakupu. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 MISS Pixie - blog kosmetyczny , Blogger